W coachingu każdy wygrywa
W procesie coachingowym każdy dostaje indywidualnie według swoich potrzeb i potencjału, ponieważ każdy jest inny i ta inność warunkuje rozdanie. Jak w grze w karty. Tylko tu każdy wygrywa: świadomość i samorozwój! Dzięki coachingowi każdy osiągnie to, co dla niego naprawdę ważne. Jedni dokonają odkrycia o sobie, drudzy zmienią swoje dotychczasowe życie, a jeszcze inni osiągną niedostępny do niedawna cel.
Poznaj 5 bezcennych rzeczy, które jesteś w stanie osiągnąć dzięki coachingowi:
1. Nowe spojrzenie na własne życie i odwagę do zrobienia pierwszego kroku
Wyobraź sobie, że stoisz na końcu zniszczonego mostu…Podchodzisz do krawędzi, patrzysz w dół, widzisz szarą toń nieposkromionej rzeki. A w niej, tam gdzieś daleko, dostrzegasz jego. Człowieka. Topi się. Widzisz go. Macha rękami i błagalnym głosem woła o pomoc. Ogarnia cię strach. Czujesz jak nogi odmawiają ci posłuszeństwa, wewnętrzny głos podpowiada: „Daj sobie spokój, tu ci dobrze, bezpiecznie!”. Walczysz ze sobą. A wystarczyłby jeden krok, abyś mógł zadziałać. Patrzysz jeszcze raz w fale i poznajesz…to ty. TY! Możesz zrobić jeden mały krok, aby uratować swoje własne życie. Co się może stać, jeżeli zostaniesz tu gdzie jesteś? A co się może zadziać, jeżeli skoczysz?
Tak właśnie coaching zmienia perspektywę, daje nam nowe oczy, nowe uszy, nowy węch, nowe emocje…tak abyśmy zauważali to, czego dotąd nie potrafiliśmy dostrzec. Daje nam odwagę, abyśmy robili to, na co wcześniej nie mogliśmy się zdecydować. Pokazuje, że stać nas na dużo, czasami na więcej, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy się odważyć i skoczyć…z mostu marzeń. Coaching zabierze cię tam, gdzie twoja wyobraźnia nie sięga.
2. Świadomość siebie, otaczającego nas świata, swoich potrzeb, atutów, możliwości
Nie w tym rzecz, że jesteśmy nieświadomymi istotami, chadzającymi po tym świecie. Każdy z nas wie o sobie tyle, ile chce i jak chce wiedzieć. Zakładamy maski. Budujemy obraz siebie, czasami upiększony, czasami z wyolbrzymionymi wadami, ale nie rzadko zniekształcony naszymi przekonaniami, czy też niskim lub wysokim poczuciem własnej wartości. Coaching jest po to, aby dotrzeć do prawd, ukrytych pod stertami wieloletnich wyobrażeń. Banalnych często, ale prawd. Każdy z nas nosi na barkach wór przekonań i nie chce go zrzucić bez walki. Przekonania mają swoją cenę. Cenę ograniczeń, które nas blokują, nie pozwalając nam skorzystać z możliwości, które oferuje świat. Sami sobie zamykamy przestrzeń. Stajemy się naszymi przekonaniami, a nie sobą. Coaching wspiera nas w zrzuceniu tego worka i odnalezieniu własnego ja. Bezcenne są uśmiechy ludzi, którzy nagle odkrywają coś o sobie, z lekkim zażenowaniem pytając: „Czy naprawdę ja to powiedziałem? Przecież to było takie proste! Przecież ja wiem, że tak jest!”.
3. Odkrycie celu
Mamy chęci. Miewamy cele. Przestrzeń między jednym a drugim, wypełniamy zadaniami. Jaka jest droga od „CHCĘ” do „ZROBIŁEM”? Może być różna. Byle była TWOJA. Moi Klienci często zastanawiają się, dlaczego chcą czegoś, ale nie robią nic, aby to osiągnąć. Narzekają na brak motywacji, siły, środków. Jest tylko słowo i myśl. Brakuje działań. Dzięki coachingowi odkrywają oni, co jest ich WŁASNYM celem, skąd wypływa źródło ich WŁASNYCH, faktycznych motywacji. Trudno realizować cele: cudze, wymuszone, ulegające środowisku, modzie, wynikające z zazdrości, ograniczające prawdziwą naturę, otoczone murem przekonań, które nie służą wartościom, nie są zgodne z potrzebami. Świat jest zdominowany przez chęci. Gdyby było inaczej, mielibyśmy mniejsze bezrobocie, głód, mniej dzieci wychowywałoby się w domach dziecka, więcej byłoby radości, uśmiechów, mniej narzekania itd. itp. A często jest tak: chcę to, tamto, siamto…Jesteśmy jak dzieci w piaskownicy: „Mamo, chcę być lekarzem, prawnikiem, lotnikiem..”. Tylko, że dzieci dorastają i zostają: lekarzem, prawnikiem, pilotem… A dorośli snują dalej… Do tego mają jeszcze wspaniałe usprawiedliwienie, tego aby nie robić: wiek! I nieustające narzekanie na przeszłość , wychowanie, środowisko, polityków i rodziców: „Nie umiem angielskiego, bo rodzice mi nie dali na korepetycje”. I dlatego ja w wieku 30 lat nadal nie znam biegle języka, chociaż już od 10 lat mieszkam w moim własnym domu ;-) Od chęci do realizacji droga daleka. Coaching obnaża prawdę o nas samych. Jeśli czegoś nie chcesz, nie ukryjesz tego przed coachem, ani przed samym sobą. Zwyczajnie na „samokłamców” coaching nie zadziała. Coaching pokazuje, co jest dla nas ważne. Oczyszcza drogę dla tych celów, które faktycznie chcemy zrealizować. Dzięki coachingowi Klient potrafi odróżnić te cele, które narzucają mu inni od tych, które wynikają z jego wewnętrznych potrzeb.
4. Wartości
Każdy w życiu się czymś kieruje. Niektórzy choćby znakami pionowymi na drodze, ale zawsze czymś ;-) Odnalezienie wartości bywa trudne. Czasami całe życie mówimy o tym, jak przebogate mamy zasady, jakimi się kierujemy. Mówimy. Gdy jednak nadchodzi czas, aby je skonfrontować z rzeczywistością, w ułamku sekundy potrafimy obnażyć słabości naszego systemu wartości i nie zadziałać zgodnie z nimi. Dla tych, co nigdy nie kłamią pytanie: W jaki sposób się zachowasz, gdyby twój ukochany/ukochana jechał pod wpływem alkoholu, potrącił człowieka na pasach i poprosił cię o to, abyś powiedział, że to ty kierowałeś? I tu się zaczyna opowieść o tym, że…to zależy od…No właśnie. Wartości deklarujemy, bo tak pięknie brzmią w uszach innych. Jacy to my jesteśmy szczerzy, sprawiedliwi, rodzinni, i ochy i echy. A co na te echy i ochy mówi coaching? Daje odpowiedź, jak bliscy lub dalecy jesteśmy od zachowań zgodnych z deklarowanymi wartościami. Czego nie robimy? Czego unikamy? Co być może warto zrobić, żeby deklaracja stała się rzeczywistością? Coaching pozwala nam odzyskać szacunek do samych siebie, dzięki wsparciu w określeniu swojego własnego systemu wartości, w zgodzie ze sobą, nie na pokaz. Wisława Szymborska pisała: „Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono”. Czyżby?
5. Działanie zamiast snucia
Jeden z Klientów powiedział mi kiedyś: „Coaching pozwolił mi zamiast ust uruchomić ręce. Zamiast mówić ciągle że chce, wreszcie zabrałem się za robotę”. To całe sedno coachingu. Działamy. Rozwijamy się. Realizujemy. Idziemy do przodu. Przeszłość zostawiamy w tyle. Odkrywamy, czego chcemy. Mamy jasną wizję przyszłości. Sami ją stworzyliśmy w procesie coachingowym. Jak? Sprawdź!
Gdy już zrobisz ten pierwszy krok, uświadomisz sobie swoje mocne strony, ustalisz cel, zbudujesz mocny system wartości i zaczniesz działać…zadzieje się dużo więcej! I tego Ci serdecznie życzę ;-)
Autocoaching i nagroda
Na koniec krótki autocoaching. Odpowiedz na pytania i napisz, mailem lub w komentarzu, jak się czujesz po tym, jak na nie odpowiedziałeś. Najciekawsze odpowiedzi zostaną nagrodzone bonem zniżkowym o wartości 100 zł na jedną sesję coachingu ;-)
- Jak chcesz się czuć każdego dnia?
- Czym dla ciebie jest przeżycie w pełni każdego dnia?
- Jakie twoje zachowania świadczą o tym, że jesteś spełniony w życiu?
- Przez co osiągasz spełnienie w życiu?
- Jaka jest twoja gotowość do przeżycia w pełni każdego dnia?
- Jak wyglądałoby twoje życie gdybyś czuł się bardziej spełniony?
- Gdybyś teraz mógł być o 5% bardziej spełniony w swoim życiu, co byś zrobił, aby to osiągnąć?
2 komentarzy
-
Bardzo ciekawy wpis :-). Świetnie opisane korzyści, które płyną z coachingu!
-
Myślę, że najważniejszą korzyścią z coachingu jest auto-coaching. Umiejętność skutecznego rozwiązywania problemów i osiągania celów zostaje na zawsze. Klient nie płaci za jeden problem rozwiązany, jeden cel osiągnięty. Klient płaci za tą umiejętność na całe życie.